Recenzja: Pamiętaj kim naprawdę jesteś
Pisać o wampirach jest obecnie dość trudno. Na rynku znajduje się bowiem tak dużo książek na ich temat, że można pokusić się o stwierdzenie, iż o krwiopijcach wiemy już praktycznie wszystko, a nawet więcej niż byśmy chcieli. Fukudę to jednak nie zniechęciło i zdecydował się napisać kolejną powieść, w której pojawiają się zimnokrwiści.
Jak możemy dowiedzieć się z okładki polskiego wydania główny bohater ma na imię Gene i musi przestrzegać wielu zakazów. Nie może się pocić, śmiać, nurkować czy wychodzić na światło dzienne. Powinien tak naprawdę kontrolować każdy swój ruch, jeśli oczywiście chce przeżyć w świecie, w którym populacją dominującą są wampiry, a ludzie czy też, jak się mówi o nich tutaj- heperzy sprowadzeni zostali jedynie do roli przysmaku.
Fukuda nie ułatwia swojemu bohaterowi życia. Nie dość, że szybko zabiera mu całą
rodzinę i zmusza do funkcjonowania w warunkach ciągłego zagrożenia to dodatkowo powoduje, iż chłopak wylosowany zostaje jako uczestnik Wielkich Łowów (czyżby powtórka z Igrzysk Śmierci?). Wybrani biorą
udział w szkoleniu, przeprowadzane są z nimi wywiady, plus zazdrości im każda pijawka w kraju, gdyż w trakcie Łowów polować będą właśnie na ludzi.Prawdopodobnie ostatnich, jakich w swej hodowli posiada wielki wampirzy władca (ach zapomniałam dodać, że jest tutaj pałac i zimnokrwisty monarcha).

Inni bohaterowie byli jeszcze bardziej mdli. Koleżanka Gene ze szkoły Ashley June (również wylosowana jako uczestniczka), która przez chwilę miała potencjał zmieniła się na koniec w męczennicę (nie znoszę takich postaci!). Heperzy, na których łowcy mieli polować byli nieświadomi i naiwni, a z kolei wampiry z najbliższego otoczenia Gene po prostu nudni. Wcale nie zamierzam ukrywać, że w tej książce nie podobało mi się praktycznie nic, a zakończenie wywołało u mnie jedynie reakcję w stylu: "Tak. I co jeszcze?".
Brakowało mi w tej powieści wyjaśnień, jak doszło do takiego układu świata i dlaczego wampiry wiedzą tak mało o ludziach. Brakowało mi też konkretnego zarysowania bohaterów i realiów, w których funkcjonują.
Po drugi tom nie sięgnę.
tytuł: PolowaniePo drugi tom nie sięgnę.
autor: Andrew Fukuda
wydawnictwo: Fabryka Słów
ilość stron: 360
seria: fantastyczna fabryka
cena: 39,90
data wydania: 2014-03-28
super blog :)
OdpowiedzUsuńBrzmiało ciekawie. To znaczy, sam początek recenzji mnie zaczynał kusić. Tylko jak dotarłam do końca to stwierdziłam, że sobie odpuszczę. Mało wyraziści bohaterowie, fabuła, która za bardzo przypomina mi o "Igrzyskach Śmierci" i kilka innych wad... Nie, odpuszczę sobie. A szkoda, bo ostatnio mam "manię" na wampiry, bo oglądam Pamiętniki Wampirów (sama się sobie dziwię...) i coraz bardziej fascynują mnie te istoty.
OdpowiedzUsuńJest dużo lepszych książek o wampirach! Ja na przykład jestem wielką fanką serii Akademia Wampirów :)
Usuń